#zostańwdomu i oglądaj VOD. Odc. 10. Najdłuższe seriale

"Teoria wielkiego podrywu" (USA 2007-2019, 12 sezonów, 281 odcinków), platforma: HBO GO

Serial, którego pewnie nie muszę Wam przedstawiać. Jeden z najczęściej komentowanych ostatnich lat, mnóstwo nagród, doceniony przez krytyków itd. Całkiem nieźle ogląda się komedię o naukowcach-nerdach i koleżance, która burzy ich dotychczasowy porządek. Jeśli nie znacie, to formuła może Wam przypominać hit lat dziewięćdziesiątych, czyli "Przyjaciół". Produkcja dobiegła końca i moim zdaniem dobrze się stało, bo zaczął się spadek formy serii, a chwilę później mogłoby nastąpić tzw. "przeskoczenie rekina", kiedy to serial staje się własną parodią.

"W garniturach" (USA 2011-2019, 9 sezonów, 134 odcinki), platforma: Netflix

Liczba odcinków może nie jest tak imponująca i na pewno znajdą się na Netfliksie seriale dłuższe, ale ten akurat przez dłuższy czas zachował poziom, co nie jest takie oczywiste. Głównymi bohaterami są prawnicy w dużej kancelarii, przy czym jeden z nich jest oszustem, który nigdy nie skończył Harvardu, choć tak utrzymuje. Drugi o tym wie, ale tamten jest zbyt cennym pracownikiem i kolegą, aby go stracić. Dużo ciekawych spraw sądowych okraszonych humorem, często mocno osadzonym w popkulturze. No i na dodatek gra tam obecna księżna Sussex – Meghan Markle.

"Prawo i porządek: sekcja specjalna" (USA 1999-, 24 sezony, 483 odcinki), platforma: Prime Video

Jeśli macie naprawdę dużo czasu to weźcie się za tę serię, to spin-off "Prawa i porządku", który już doczekał się dwudziestu czterech sezonów, z czego dwadzieścia można zobaczyć na Prime Video. Co ważne powstają nowe odcinki, więc zabawa sie tak szybko nie skończy. Sprawy kryminalne, dobrze znamy takie seriale, a ten jest wyjątkowo powtarzalny, ale kto patrzy na oryginalność w tym gatunku?

Jutro przygotujcie się na filmy historyczne, dość wiernie przedstawiające historię.