06.04.12, 21:14
Ponad połowa (64 proc.) internautów deklaruje, że często rekomenduje znajomym produkty i usługi, z których sami korzystają. Jednocześnie tylko 1/4 twierdzi, że nie przywiązuje uwagi do opinii innych użytkowników przy podejmowaniu decyzji zakupowych.
Ponad połowa (64 proc.) internautów deklaruje, że często rekomenduje znajomym produkty i usługi, z których sami korzystają. Jednocześnie tylko 1/4 twierdzi, że nie przywiązuje uwagi do opinii innych użytkowników przy podejmowaniu decyzji zakupowych - wynika z badania agencji social mediowej Think Kong i serwisu badawczego StudentsWatch.pl.
Dla większości internautów media społecznościowe to m.in. platforma rekomendacji przyjaciołom produktów i usług, z których sami korzystają. Większość (64 proc.) uczestników badania przyznaje, że często poleca je znajomym.
„Polecenia online mają konkretną wartość, choć oczywiście różną w zależności od branży. Jest wiele strategii inicjowania takich pozytywnych przekazów – choćby aranżowanie pozytywnych doświadczeń związanych z marką lub tworzenie unikalnego kontentu” – komentuje Norbert Kilen z agencji social mediowej Think Kong.
Jak wykazało badanie Think Kong i StudentsWatch.pl, polecanie przez internautów produktów i usług może bardzo silnie przekładać się na sprzedaż. Prawie 75 proc. badanych deklaruje, że przywiązuje dużą wagę do opinii wyrażanych przez innych użytkowników na temat produktów i usług. Tylko, co czwarty internauta deklaruje, że nie przywiązuje wagi do opinii zaczerpniętych z Internetu. Jednocześnie aż 79 proc polskich internautów uważa serwisy społecznościowe za doskonałe miejsce do promowania towarów. Przeciwnego zdania jest zaledwie, co piąty badany.
Wyniki są rezultatem większego projektu realizowanego wspólnie przez specjalizującą się w social media marketingu agencję Think Kong oraz portal badawczy StudentsWatch. Badanie zrealizowano w styczniu 2012 roku na losowo dobranej próbie 1880 użytkowników Internetu w wieku powyżej 16 lat, metodą CAWI. Kwestionariusz wywiadu został opracowany wspólnie przez agencję Think Kong i portal badawczy StudentsWatch.pl.