11.02.08, 22:22
Niesiołowski chce ukarania Rzeczpospolitej
Jeszcze nie tak dawno to właśnie przedstawiciele Platformy Obywatelskiej głośno krzyczeli na poprzednią ekipę rządzącą, gdy ta chciała zamykać usta mediom i dzielić na lepsze i gorsze. Dziś role się odwracają.
Stefan Niesiołowski (poseł PO) po ujawnieniu przez "Rzeczpospolitą" stenoramów z tajnego posiedzenia Sejmu dotyczącego podsłuchów zakładanych za czasów rządów Prawa i Sprawiedliwości.
Przedstawiciele PO twierdzą, że ujawnienie stenogramów to złamanie prawa. Zapowiedzieli skierowanie
wniosku do prokuratury o zbadanie wycieku. "Mamy do czynienia ze skandalem. Jaskrawym i bezczelnym złamaniem prawa" –powiedział „Rzeczpospolitej” Konstanty Miodowicz.
Wicemarszałek Stefan Niesiołowski posunął się najdalej. „Rzeczpospolita” powinna być ukarana finansowo za ujawnienie tajnych stenogramów" – powiedział w niedzielnym programie TVN „Kawa na ławę” wicemarszałek Sejmu Stefan Niesiołowski. W rozmowie z „Rzeczpospolitą” dodał, że kara powinna być na tyle duża, by zniechęcić inne media do podobnych działań.
Tymczasem szefowa SDP apeluje, żeby odddzielić wypłynięcie informacji od dziennikarstwa. "Dziennikarz ma prawo korzystać z innych źródeł informacji" – powiedziała Krystyna Mokrasińska, szefowa Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich.
Komentarze