Jacek Kurski niespodziewanie odwołany ze stanowiska Prezesa TVP

Portal Onet ustalił, że Krzysztof Czabański złożył wniosek o odwołanie Jacka Kurskiego ze stanowiska Prezesa TVP. W głosowaniu za jego odwołaniem byli wszyscy przedstawiciele PiS. Nowym prezesem TVP został Mateusz Matyszkowicz, dotychczasowy zastępca Kurskiego.

Proszony przez Onet o komentarz Krzysztof Czabański, Przewodniczący Rady Mediów Narodowych nie wskazał powodów odwołania Kurskiego. W przesłanej do wiadomości Onetu napisał tylko: "Jestem pewny, że Mateusz Matyszkowicz wzmocni merytorycznie ofertę TVP".

Nowe zadania dla Kurskiego

Na razie jedyny oficjalny komentarz ze strony Prawa i Sprawiedliwości to tweet rzecznika prasowego partii. „Zmiana na stanowisku prezesa TVP nie oznacza oczywiście negatywnej oceny dotychczasowej pracy. Już niedługo przed Jackiem Kurskim nowe zadania” – napisał Radosław Fogiel na Twiterze.

Jacek Kurski jako Prezes TVP był aktywny na Twiterze jeszcze rano. W ostatnim poście informował o bardzo udanym starcie jesiennych premier i nowości TVP. „Voice of Poland” -  2,05 mln (dwie długości przed TVN i Polsatem). Szansa na Sukces (z Sarą James) - 1,16 mln. Tak to leciało - 1,14 mln. Wojenne dziewczyny - 1,85 mln. Wszystkie pozycje liderami pasm. Dziękujemy!” – napisał Kurski. 

Egzekucja czy awans?

Jak relacjonuje Robert Kwiatkowski, członek Rady Mediów Narodowych, nic nie zapowiadało, że posiedzenie Rady zakończy się odwołaniem Kurskiego. W planach posiedzenia było m.in. wysłuchanie informacji Zarządu Telewizji Polskiej na temat inwestycji budowlanych TVP. W pewnym momencie posiedzenia, Przewodniczący RMN powiedział, że potrzebne są zmiany kadrowe w zarządzie telewizji publicznej, w związku z tym zgłosił wniosek o odwołanie Jacka Kurskiego. „Usiłowałem uzyskać jakieś informacje na temat powodów, uzasadnienie, ale oczywiście nie było mi to dane” – powiedział Kwiatkowski. Cała akcja związana z odwołaniem Prezesa i powołaniem Mateusza Matyszkowicza na to stanowisko nie trwała nawet 15 minut.
Podczas konferencji, Kwiatkowski odniósł się do pytania, czy odwołanie Prezesa TVP nie jest "wstępem do jego wielkiej kariery". „Nie wiem, (...) ale jednego jestem pewien: nie tak wygląda odejście z funkcji prezesa telewizji kogoś, kto właśnie ma zostać awansowany. To raczej wyglądało na egzekucję” – powiedział Kwiatkowski.

Jacek Kurski dziękuje 

O godz. 14.00 głos zabrał sam zdymisjonowany Prezes TVP. „Potwierdzam, że w wyniku decyzji mojego środowiska politycznego, w porozumieniu ze mną przestałem być Prezesem TVP. Wiem, że przede mną kolejne wyzwania. Telewizja, kt. oddałem 7 ostatnich lat jest dziś u szczytu potęgi, wspaniała jak nigdy. Z serca dziękuję Widzom i ludziom TVP” – napisał w tweecie Kurski.

Kurski nie pierwszy raz odwołany 

Kurski z Telewizją Polską był związany od stycznia 2016 r., kiedy to został jej szefem. Jednak już 2 sierpnia tego roku został odwołany z tego stanowiska, po czy Rada Mediów Narodowych wycofała się ze swojej decyzji. Następnie Kurski wygrał w konkursie organizowanym na Prezesa TVP i 12 października 2016 r. został wybrany Prezesem TVP. Pod koniec marca 2020 r. został odwołany z tego stanowiska, po czym chwile później został doradcą Zarządu TVP. Kurski wrócił do Zarządu TVP już w maju 2020 r., a 24 lipca tego roku został p.o. Prezesa. Oficjalnie na fotel szefa telewizji publicznej wrócił 7 sierpnia w wyniku decyzji Rady Mediów Narodowych.

Jacek Kurski objął po raz pierwszy na stanowiska szefa TVP w styczniu 2016 roku. 2 sierpnia tego samego roku został odwołany przez Radę Mediów Narodowych, która jednak po kilku godzinach wycofała się z tej decyzji.

Matyszkowicz: Moim celem jest wzbogacenie i urozmaicenie oferty TVP

W wyniku odwołania Prezesa TVP, Rada Mediów Narodowych określiła skład Zarządu jako jednoosobowy.  Nowym szefem telewizji publicznej został Mateusz Matyszowicz. „Silna i stabilna telewizja publiczna jest wielkim sukcesem dotychczasowego Zarządu. Moim celem jest kontynuowanie trafnych decyzji dla Spółki oraz wzbogacenie i urozmaicenie oferty TVP. Od wielu lat jestem związany z Telewizją Polską i wiem, że jej siłą są ludzie, którzy doskonale rozumieją jej potrzeby i wyzwania. Dlatego wierzę, że wspólnie uda nam się wzmocnić pozycję TVP jako lidera, który wyznacza trendy na rynku telewizyjnym oraz zrealizować cele i wyzwania, jakie stoją przed nami” – skomentował Mateusz Matyszkowicz, Prezes Zarządu Telewizji Polskiej po zapoznaniu się z decyzją Rady Mediów Narodowych.

MATERIAŁ AKTUALIZOWANY