13.06.22, 14:35
Jarosław Kaczyński: Potężną kulą u nogi naszej debaty publicznej ciągle są media
W sieci pojawił się fragment wywiadu tygodnika „Gazeta Polska” z Jarosławem Kaczyńskim, wicepremierem i prezesem PiS, w którym odniósł się m.in. do mediów w Polsce.
Wybrane fragmenty rozmowy z Kaczyńskim zostały opublikowane na łamach „Gazety Polskiej Codziennie”. Wśród podejmowanych tematów jest stan debaty publicznej w Polsce.
„Potężną kulą u nogi naszej debaty publicznej ciągle są media. Mamy totalną opozycję, wspieraną przez równie totalne media, które są w stanie tworzyć kontrrzeczywistość, w którą jednak ludzie wierzą. W Rosji media karmią ludzi przekazami niemającymi nic wspólnego z rzeczywistością, wręcz będącymi jej brutalnym i ordynarnym zaprzeczeniem, i u nas też są media, które działają co najmniej podobnie. Daleko nie trzeba szukać. Jedna z telewizji, kilka gazet, parę portali non stop prezentują nas jako partię popierającą Putina. My prowadzimy najbardziej skuteczną politykę uniezależniania się energetycznego od Rosji w Europie, wspieramy Ukrainę w walce z Rosją wszelkimi sposobami, w tym przekazując na wielką skalę broń i dostarczając wszystko co potrzebne, a i tak mówią o nas, że jesteśmy sojusznikami Kremla. Tak właśnie działa rosyjska propaganda i my te rosyjskie standardy widzimy w pewnych mediach” – powiedział Jarosław Kaczyński, który nie sprecyzował o jakie media chodzi.
Pełna rozmowa z wicepremierem pojawi się w najnowszym numerze „GP”.
Kierownik Działu Komunikacja Społeczna i Promocja
Regionalny Instytut Kultury im. Wojciecha Korfantego | Katowice
Przejdź do ofertyStanowisko ds. promocji i komunikacji
Muzeum – Miejsce Pamięci KL Plaszow w Krakowie. Niemiecki nazistowski obóz pracy i obóz koncentracyjny (1942-1945) (w organizacji) | Kraków
Przejdź do ofertySpecjalistka/Specjalista ds. promocji i obsługi widowni
Teatr Powszechny im. Zygmunta Hübnera | Warszawa
Przejdź do ofertyKonferencja Digital Gamechangers — Harbingers Data: 3 października 2024 Miejsce: Muzeum Armii Krajowej im. gen. Emila Fieldorfa „Nila” w Krakowie.
Komentarze