19.08.16, 20:00
NSU: Brunatni zabójcy w CANAL+
We wrześniu br. CANAL+ wyemituje premierowo opowiadający o prawdziwych wydarzeniach niemiecki miniserial „NSU: Brunatni zabójcy”. To historia nienawiści, która doprowadziła do tragedii. Emisja trzech odcinków odbędzie się w poniedziałki 5, 12 i 19 września, o godzinie 21.00.
Na oczach Niemiec, w latach 2000-2007, działało ultraprawicowe, terrorystyczne ugrupowanie o nazwie National Socialist Underground, w skrócie NSU. Jego członkowie, „inspirujący” się nazistowską ideologią popełnili serię brutalnych zabójstw. Ich ofiarami byli mieszkający w Niemczech imigranci. Na liście zabójców znaleźli się głównie Turcy i Kurdowie, ale także jeden Grek oraz rodowita Niemka. Zajmujące się sprawą niemieckie służby wywiadowcze początkowo uznawały morderstwa za efekt sporów wewnątrz imigranckich społeczności, nie biorąc nawet pod uwagę działalności radykalnego ugrupowania. Członkowie NSU zostali ujęci dopiero w 2011 roku.
Było ich troje. Wygadany, pewny siebie Uwe (Albrecht Schuch), okrutny Böhni (Sebastian Urzendowsky) i zafascynowana nimi Beate (Anna Maria Mühe). Postanowili wcielić w życie plan „przywrócenia Niemiec prawdziwym Niemcom”…
Jednym z twórców i reżyserów serialu jest laureat Nagrody Jury Ekumenicznego na MFF w Karlowych Warach za film „Popękana skorupa”, Christian Schwochow. W rolach głównych występują młode gwiazdy niemieckiej kinematografii: Anna Maria Mühe („Listopadowe dziecko”, „Krwawa hrabina”) i Sebastian Urzendowsky („Niepokonani” Petera Weira, nagrodzony Oscarem® dla najlepszego filmu nieanglojęzycznego obraz „Fałszerze”). W pozostałych rolach zobaczymy również znanego z filmów „Good Bye Lenin” i „Grand Budapest Hotel” Floriana Lukasa oraz Toma Schillinga („Nasze matki, nasi ojcowie”, „Złota dama”). Premiera serialu tylko w CANAL+.
Komentarze