26.10.15, 01:00
10 proc. więcej widzów w polskich kinach niż w 2014 roku
Według danych przedstawionych przez boxoffice.pl, III. kwartał br. przyniósł blisko 6 proc. wzrost frekwencji w kinach, w odniesieniu do analogicznego okresu w roku poprzednim. Porównując zaś trzy pierwsze kwartały, rok 2015 wyprzedza ubiegły aż o 10 proc.. Tylko od stycznia do września polskie kina odwiedziło ponad 30 mln widzów.
Widzów do kin przyciągnął mocny repertuar, pełen długo wyczekiwanych kontynuacji hollywoodzkich produkcji takich jak: „Hobbit: Bitwa Pięciu Armii 3D”, „Avengers: Czas Ultrona 3D”, czy siódma część „Szybcy i wściekli”. Najwyższy wynik osiągnęła ekranizacja powieści „Pięćdziesiąt twarzy Greya”, którą na dużym ekranie obejrzało ponad 1,8 mln osób. Popularnością cieszą się także filmy familijne takie jak: „Minionki 3D” (1,65 mln widzów), „Pingwiny z Madagaskaru 3D” (1,63 mln widzów) i „W głowie się nie mieści 3D” (ponad 0,9 mln widzów).
"To naprawdę rewelacyjny wynik, zważywszy na fakt, że w ubiegłym roku padł rekord - ponad 40 mln sprzedanych biletów. Odnotowaliśmy wtedy najwyższą frekwencję od 1989 r. Teraz jest spora szansa, aby rok 2015 był jeszcze lepszy." – mówi Bianka Pawlewska, Vice President of Cinema Advertising New Age Media.
W ostatnim kwartale 2015 roku na ekrany wchodzą: ostatnia część ekranizacji bestsellerowej trylogii „Igrzyska Śmierci: Kosogłos cz.2”, pierwszy film trzeciej trylogii „Gwiezdnych wojen” - „Gwiezdne wojny: Przebudzenie Mocy”, kontynuacja najpopularniejszej kinowej premiery 2011 roku (ponad 2,5 mln widzów) - polska komedia romantyczna „Listy do M. 2”, a także jedna z najbardziej wyczekiwanych premier roku „Spectre/Bond 24”. Ze względu na ten repertuar bieżący rok ma szansę zostać najlepszym w historii pod względem liczby sprzedanych biletów.
Komentarze