08.10.10, 09:37
Dzięsięciu inwigilowanych dziennikarzy w latach 2005-2007
Jak ujawniła „Gazeta Wyborcza”, od 2005 do 2007 roku, Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Centralne Biuro Antykorupcyjne i policja zbierały dane na temat rozmów telefonicznych co najmniej dziesięciorga dziennikarzy.
Jak ujawniła „Gazeta Wyborcza”, od 2005 do 2007 roku, Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Centralne Biuro Antykorupcyjne i policja zbierały dane na temat rozmów telefonicznych co najmniej dziesięciorga dziennikarzy. W ten sposób inwigilowani byli: Monika Olejnik (TVN 24 i Radio Zet), Cezary Gmyz ("Rzeczpospolita"), Maciej Duda ("Rzeczpospolita", "Newsweek"), Roman Osica (RMF FM), Marek Balawajder (RMF FM), Piotr Pytlakowski ("Polityka"), Andrzej Stankiewicz ("Newsweek"), Bertold Kittel ("Rzeczpospolita"), Wojciech Czuchnowski („Gazeta Wyborcza”) oraz Bogdan Wróblewski ("Gazeta Wyborcza").
Sprawę prowadziła prokuratura w Zielonej Górze. W maju 2010 r. zakończyła się jednak umorzeniem "z powodu niewykrycia przestępstwa". GW ujawniła, że np. ABW ściągnęła dane o połączeniach telefonicznych Moniki Olejnik za blisko dwa lata.. W przypadku dziennikarzy Radia RMF tylko w 2007 r. różne komórki ABW 20 razy pobierały dane: do kogo dzwonili, kto się z nimi kontaktował oraz w jakich stacjach bazowych logowały się ich telefony. Więcej na ten temat w piątkowej „Gazecie Wyborczej”.
Na razie nie wiadomo, po co specsłużbom były potrzebne takie informacje. Jak sugeruje były szef MSWiA Janusz Kaczmarek, raczej nie chodziło o życie prywatne, lecz o ustalenie informatorów dziennikarzy. "Jeżeli w swoim czasie, w dniu śmierci Barbary Blidy, szósta z groszami, dzwoni do mnie Zbigniew Ziobro, informuje mnie o tym, a chwilę później dzwoni pani redaktor Monika Olejnik, to czyż nie warto było panu Zbigniewowi Ziobro np. poznać rozmowy pani Moniki Olejnik, kto do niej wcześniej zadzwonił i kto był jej informatorem? Tym bardziej, że sam Zbigniew Ziobro sugerował jakobym to ja powiadomił Monikę Olejnik" - powiedział w „Kontrwywiadzie” RMF FM Janusz Kaczmarek.
Komentarze