14.01.10, 23:46
Kara dla Polsatu podtrzymana
Sąd Najwyższy oddalił kasację Telewizji Polsat w sprawie kary, jaką w 2006 r. Elżbieta Kruk, ówczesna przewodnicząca KRRiT nałożyła na stację za wyemitowanie programu, w którym Kazimiera Szczuka nazwała niepełnosprawną Madzię Buczek "starą dziewczynką" oraz parodiowała jej sposób modlitwy. Polsat nie komentuje wyroku.
Sąd Najwyższy oddalił kasację Telewizji Polsat w sprawie kary, jaką w 2006 r. Elżbieta Kruk, ówczesna przewodnicząca KRRiT nałożyła na stację za wyemitowanie programu, w którym Kazimiera Szczuka nazwała niepełnosprawną Madzię Buczek "starą dziewczynką" oraz parodiowała jej sposób modlitwy. Polsat nie komentuje wyroku - podała Polska Agencja Prasowa.
Emisja programu wywołała oburzenie w kręgach słuchaczy Radia Maryja. Protesty przeciwko wypowiedzi Szczuki, która stwierdziła, iż jest „jest zafascynowana pewną postacią z Radia Maryja”, która „taką specjalną ma melodię [głosu]” podniosły m.in. osoby niepełnosprawne, a także dzieci z Dziecięcych Kółek Różańcowych, które podkreślały, iż Madzia Buczek choruje na łamliwość kości. Sama Szczuka podkreślała, że w jej wypowiedzi nie było "cienia mowy o niepełnosprawności" Buczek, a jedynie "życzliwa anegdota".
Wypowiedź Szczuki spowodowała działania ówczesnej przewodniczącej KRRiT, która to nałożyła na Polsat karę w wysokości 500 tys. zł. Polsat skierował sprawę do sądu, lecz ten w listopadzie 2007 roku orzekł, że doszło do naruszenia czci i ośmieszenia Magdaleny Buczek, co mogło ją narazić na utratę zaufania publicznego, niezbędnego do pracy z młodzieżą. Stacja odwołała się od wyroku, lecz Sąd Apelacyjny (w październiku 2008 roku) oddalił apelację i uznał, że parodiowanie głosu autorki audycji poprzez kilkakrotne powtarzanie odmawianej przez nią modlitwy narusza uczucia religijne, a także godzi w dobra osobiste Magdaleny Buczek. Stacja Zygmunta Solorza-Żaka nie zaprzestała działań, składając kasację od wyroku. Przedstawiciele stacji podkreślali, że sądy mogły przeanalizować możliwość zastosowania przez przewodniczącego innych środków (m.in. wezwania do zaniechania działania, a nie stosowania kary). 14. stycznia br. Sąd Najwyższy oddalił kasację Polsatu, powołując się przy tym na orzecznictwo Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu. SN zaznaczył, że wolność wyrażania opinii nie jest absolutna i może doznawać pewnych ograniczeń formalnych i materialnych. Zaznaczył, że "nawet wypowiedź artystyczna nie może być obraźliwa".
Telewizja Polsat nie komentuje wyroku.
Aktualnie nie mamy ofert pracy.
Dodaj swoją ofertęDo zdobycia jeden egzemplarz książki.
Do zdobycia jeden egzemplarz książki.
Zapraszamy do współpracy. Cena dodania do katologu od 149 PLN netto.
Komentarze